Błękitni Owińska
Błękitni Owińska Gospodarze
1 : 3
1 2P 2
0 1P 1
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo Goście

Bramki

Błękitni Owińska
Błękitni Owińska
Swarzędz sztuczna trawa
90'
Widzów: 30
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo

Kary

Błękitni Owińska
Błękitni Owińska
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo

Skład wyjściowy

Błękitni Owińska
Błękitni Owińska
Numer Imię i nazwisko
Konrad Hekiert
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo


Skład rezerwowy

Błękitni Owińska
Błękitni Owińska
Brak dodanych rezerwowych
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo

Sztab szkoleniowy

Błękitni Owińska
Błękitni Owińska
Brak zawodników
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Imię i nazwisko
Łukasz Białach Kierownik drużyny
Przemysław Brzeziński Trener
Bartosz Lutomski Trener

Relacja z meczu

Autor:

Antares

Utworzono:

13.08.2019

W piątek 9 sierpnia 2019 r. Antares Zalasewo rozpoczął swoją pucharową przygodę w sezonie 2019/2020. Pierwszym rywalem w rundzie wstępnej okręgowego Pucharu Polski była dobrze nam znana ekipa Akademii Piłkarskiej Błękitni Owińska. Gospodarze udanie zainaugurowali sezon pokonując zespół z Owińsk 3:1 (1:0) i będąc w przekroju całego meczu zespołem lepszym.

Mogła podobać się gra Antaresu kibicom zebranym w piątkowy wieczór na Stadionie w Swarzędzu. Zalasewianie prowadzili grę, mądrze operowali piłką, stwarzając sobie kolejne sytuacje pod bramką rywali. Od pierwszych minut Antares posiadał i szanował futbolówkę, nie pozwalając przeciwnikom na stworzenie jakiejkolwiek sytuacji. Taki styl przełożył się na spokojne konstruowanie akcji i sytuacje bramkowe, jednakże piłka do siatki wpadła dopiero po stałym fragmencie gry. Bardzo dobrze dysponowany Białach odebrał w wysokim pressingu futbolówkę na skrzydle, wygrał pojedynek z obrońcą i został przez niego sfaulowany w polu karnym. Do piłki podszedł Lutomski i płaskim strzałem w środek bramki skierował piłkę do siatki. Gospodarze starali się dalej atakować, jednak ich wysiłki pozostały bezskuteczne i z zaledwie jednobramkową przewagą obie strony udały się na przerwę. Taki rezultat nie był satysfakcjonujący dla żadnej ze stron - zalasewianie czuli spory niedosyt, natomiast Błękitni za wszelką cenę chcieli pozostać w grze i wyrównać stan meczu.

W przerwie nastąpiło kilka zmian, w tym dwie w szeregach gospodarzy - Skowrońskiego zmienił Bendarczyk, a Bączyka - Kramer. Obraz gry uległ diametralnej zmianie ze wznowieniem rywalizacji - pierwsze minuty przebiegły pod dyktando graczy z Owińsk, a Antares nie potrafił wrócić na dobre tory i odzyskać kontroli nad meczem. Efektem była wyrównująca bramka dla gości, którzy ładnie wyprowadzili w pole defensywę gospodarzy - 1:1! W tym momencie zapewne wielu kibicom przypomniały się koszmary zeszłego sezonu, kiedy Antares po straconej bramce tracił rezon i grał zdecydowanie gorzej - pod tym względem widać zdecydowany progres w poczynaniach zalasewian, którzy błyskawicznie odzyskali kontrolę i pokazali większe chęci, ale i umiejętności, które pozwoliły przeważyć szalę zwycięstwa na ich stronę. Po dobrej akcji Nazarevicha ponownie sędzia był zmuszony odgwizdać "jedenastkę" - drugi raz karnego na gola zamienił Lutomski. Chwilę później po kapitalnej piłce od Lutomskiego, Białach wygrał pojedynek biegowy i sprytnie zmieścił ją przy krótkim słupku bramkarza gości. Przy wyniku 3:1 Błękitni stracili pomysł na grę i nadzieje na dalszy sukces - tempo spotkania zdecydowanie spadło, a to Antares był bliższy strzelenia kolejnego gola, niż zawodnicy z Owińsk złapania kontaktu. Rezultat jednak nie uległ już zmianie i to zalasewianie mogli się cieszyć z awansu do kolejnej rundy, gdzie oczekiwali na rozstrzygnięcia w innym spotkaniu. Jak się okazało - Jurand Koziegłowy został pokonany w Owińskach przez ekipę Złotych Złotkowo, i to właśnie Złoci - czyli beniaminek klasy okręgowej, będą kolejną przeszkodą Antaresu na drodze do okręgowego Pucharu Polski. Mecz I rundy odbędzie się w ostatnim tygodniu sierpnia.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości